Burmistrz i przewodniczący rady miejskiej apelują do wojewody- Chcemy zamknięcia granicy!
– Apelujemy o zamknięcie granicy dla osób zatrudnionych w Niemczech i krajach sąsiednich oraz wypracowanie takich rozwiązań, które zagwarantują pomoc finansową osobom pozbawionym możliwości pracy – napisali Mariusz Olejniczak i Grzegorz Cholewczyński.
Pod tym apelem podpisali też włodarze wszystkich gmin z powiatu słubickiego oraz burmistrz Kostrzyna nad Odrą.
W liście do wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka apelują o podjęcie natychmiastowych kroków w związku z bardzo napiętą sytuacją, z którą mamy do czynienia od wczoraj na przejściu granicznym w Słubicach.
– Decyzją rządu most łączący nasze miasto z Frankfurtem nad Odrą jest otwarty dla pieszych. Z tej możliwości przekroczenia granicy korzystają nie tylko osoby z pasa przygranicznego pracujące w Niemczech, ale też Polacy wracający do kraju z zagranicznych podróży, którzy najpierw dostali się samolotami na przykład do Berlina, a następnie pociągami do Frankfurtu. Wszyscy Ci ludzie stwarzają zagrożenie dla siebie, ponieważ na granicy stoją w kolejkach, nie zachowując wymaganych odległości, a także dla naszych mieszkańców. Osoby, które wracają z daleka, zanim opuszczą Słubice robią u nas zakupy narażając innych. Następnie udają się często komunikacją publiczną do Rzepina, gdzie wsiadają do pociągów i rozjeżdżają się po Polsce – czytamy w apelu. Cały tekst jest dostępny w załączniku.